UTR Pro Match Series: Hubert Hurkacz na trzecim miejscu.

Hubert Hurkacz zakończył fazę grupową turnieju UTR Pro Match Series z bilansem -dwa zwycięstwa i jedna porażka.Nie dało mu to jednak awansu do finału i zagrał o trzecie miejsce. W tym spotkaniu zmierzył się z Tommym Paulem, który w fazie grupowej poniósł trzy porażki, w tym jedną z Hurkaczem.

W meczu grupowym Hurkacz oddał Paulowi tylko dwa gemy. W sobotę Polak znów okazał się lepszy od Amerykanina - tym razem zwyciężył w trzech setach.

Pierwszego seta Hurkacz wygrał 4:1, od stanu 0:1 zdobywając cztery gemy z rzędu. Drugi miał zaskakujący przebieg. Polaka zaczął zawodzić serwis, popełniał też sporo błędów z głębi kortu i w tej partii nasz reprezentant nawet nie otworzył swojego dorobku.

Ale w trzeciej odsłonie Hurkacz wrócił na właściwe tory. Już w drugim gemie wywalczył przełamanie, przy break poincie wygrywając piękną wymianę. Następnie podwyższył prowadzenie na 3:0, jednak w samej końcówce miał problemy. W ostatnim gemie obronił dwa break pointy, po czym, przy meczbolu, posłał wygrywający serwis.

W klasyfikacji końcowej całego turnieju Hubert Hurkacz zajął trzecie miejsce, zwyciężając w trzech z czterech rozegranych spotkaniach.

W trakcie wygranego 4:2, 1:4, 4:2 meczu trzeciej kolejki fazy grupowej turnieju UTR Pro Match Series z Reillym Opelką popisał się genialnym zagraniem. Wykonał tzw. "tweenera", a więc uderzył piłkę pomiędzy nogami, będąc plecami do siatki:

https://www.facebook.com/watch/?v=2506929276212964