MONASTYR. MAJCHRZAK NAJLEPSZY!

Kamil Majchrzak okazał się bezkonkurencyjny w imprezie rangi ITF z pulą nagród 15 tysięcy dolarów. W niedzielnym finale Polak nie dał żadnych szans Ryukiemu Matsudzie i mógł się cieszyć z trzynastego tytułu zdobytego na zawodowych kortach.

Piotrkowianin dobrze rozpoczął spotkanie. Po długiej grze na przewagi zdobył przełamanie w drugim gemie, dzięki czemu odskoczył na 3:0. Majchrzak mógł jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale Japończyk w czwartym gemie obronił dwa „breakpointy” i utrzymał podanie. W tej części meczu na więcej Polak już jednak nie pozwolił i pewnie objął prowadzenie w meczu.

Druga odsłona meczu również dobrze rozpoczęła się po myśli tenisisty znad Wisły, który wyszedł na prowadzenie 4:0 z podwójnym przełamaniem. Matsuda zdołał utrzymać podanie w piątym gemie, ale ponownie na więcej nie było go już stać. Siódmy gem dostarczył jeszcze trochę emocji. Zawodnik z Kraju Kwitnącej Wiśni wypracował sobie trzy okazje na odrobienie części strat. Majchrzak wszystkie jednak zniwelował, a sam wykorzystał drugą piłkę meczową i po 80 minutach gry mógł się cieszyć ze zwycięstwa.

Kamil Majchrzak w Monastyrze był zdecydowanie najlepszym tenisistą. W ośmiu meczach (trzy w eliminacjach) nie stracił ani jednego seta i zasłużenie zdobył trzynasty tytuł na zawodowych kortach. W przyszłym tygodniu Polak zagra w Tunezji w jeszcze jednej imprezie tej rangi. Od razu w turnieju głównym, bo dostał od organizatorów „dziką kartę”.

 

Źródło: tenisklub.pl/aktualnosci/monastyr-majchrzak-najlepszy